Moja przygoda z Katarem. Życie Polaka w dalekiej pustynnej krainie, z dala od zgiełku zachodniego świata.
Wielka szkoda naprawde bo godzina jeszcze byla w miare do zaakceptowania dwie to juz duza roznica jesli chce sie porozmawiac wieczorem a nie ma sie duzo czasu....ehhh
Wielka szkoda naprawde bo godzina jeszcze byla w miare do zaakceptowania dwie to juz duza roznica jesli chce sie porozmawiac wieczorem a nie ma sie duzo czasu....ehhh
OdpowiedzUsuń