niedziela, 11 lipca 2010

Juz w Katarze

Dolecialem wczoraj do Kataru i trafilem do mojego hotelu. Dzis zalatwialem wszystkie papierkowe sprawy tj. zmiana ID, czy otworzenie konta w banku. Nawet to sprawnie wszystko poszlo, konto bede mial faktycznie otwarte jak dostane pobyt rezydenta w moim paszporcie, a to moze potrwac do 2 tygodni. Cieplo oczywiscie jest, mysle ze tak okolo 42C. Widzialem rowniez moj apartament i musze przyznac, ze porownujac do warunkow jakie mialem w Londynie, na pierwszy rzut oka wygladalo super. Po pierwsze 5 min. marszem od biura, po drugie beda dzielil to mieszkanie tylko z jedna osoba, poki co nikogo tam nie ma, ja pierwszy sie tam wprowadze. Porobie jutro zdjecia i wstawie, jak tylko bede mial internet na miejscu. A mieszkanie wyglada nastepujaco, duzy salon z kuchnia tak ok 40m2, sypialnie dwie identyczne okolo 10m2, lazienka z wanna ok 6m2. No a teraz czekam na moje jedzenie i pojade na zakupy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz